Z CYKLU ” NIE MAM CZASU NA JOGĘ TWARZY”
A ja Cię zapewniam, że MASZ! – propozycja 2.
ŁÓŻKO przed snem i po obudzeniu.
Jest idealnym miejscem w którym możesz pobudzać mięśnie twarzy.
*Zacznij od poranka, zaraz po przebudzeniu wypowiedz nieme i przesadzone „ŁAŁ” – szeroko rozszerzając szczęki i rozbudzając tym samym zastałe po nocy mięśnie. Powtórz 10 razy.
* zrób ducha – opuść nisko żuchwę, złącz górną i dolną wargę w dziubek, oczy skieruj w kierunku sufitu i w takiej pozycji wytrzymaj 10s. Powtórz w trzech seriach. Pamiętaj, aby czoło pozostało gładkie.
Ta poza doskonale pobudza krążenie krwi w mięśniach twarzy, wspaniały stretching dla przykurczonych mięśni.. Mina mało wyjściowa, więc najlepiej robić ją w samotności.
W łóżku, tuż przed snem możesz także zrelaksować przykurczoną lwią zmarszczkę między brwiami, delikatnie ją masując okrężnym ruchem. Taki masaż dobry jest na problem z zasypianiem . Polecam z całego serca.
A Ty gdzie praktykujesz jogę twarzy?
Pat
21 listopada 2020 @ 16:19
Wlasnie zrobilam te cwiczenia siedzac z dziecmi:) Tak je to smieszylo, ze sama nie moglam poprawnie ich wykonac:) Zaczely mnie nasladowac i skonczylo sie na smiechu:) Dobry sposob na poprawienie dzieciom (ale takze sobie) humoru:) Dlaczego ja odkrylam ten profil dopiero teraz? 🙁
Katarzyna
23 listopada 2020 @ 15:49
Bardzo się cieszę, że tu do mnie trafiłaś:) ćwiczenia są zabawne, a dzieci często wykonują je intuicyjnie. Efekty są widoczne jeśli ćwiczenia wykonywane są regularnie i codziennie. Powodzenia !:)